Ostatnie wpisy

Rynek Kredytowy Luty 2025. Kredyty gotówkowe rosną, mieszkaniowe hamują

OGÓLNA PANORAMA RYNKU KREDYTOWEGO
W LUTYM 2025 – CO MÓWIĄ LICZBY?

Luty 2025 przyniósł interesujące przetasowania na polskim rynku kredytowym. Analizując dane dostarczone przez banki i SKOK-i, rysuje się obraz rynku, na którym nie wszystkie segmenty rozwijają się równomiernie. W porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, jedynym wyraźnym zwycięzcą okazały się kredyty gotówkowe. Odnotowano ich wzrost liczbowy o imponujące 22,5%, a wartość udzielonych kredytów skoczyła aż o 33,4%. To sygnał, że Polacy chętnie sięgają po ten rodzaj finansowania.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w segmencie kredytów mieszkaniowych. Tutaj obserwujemy znaczące ochłodzenie – spadek liczby udzielonych kredytów wyniósł 31,9%, a ich wartość zmalała o 32,0% rok do roku. To istotna zmiana, która zasługuje na głębszą analizę w kontekście czynników rynkowych.

Również kredyty ratalne nie mają powodów do zadowolenia. Przyznano ich o 29,3% mniej niż w lutym 2024 roku, a łączna kwota, na jaką opiewały, była niższa o 11,3%. Spadek dotknął także rynek kart kredytowych – wydano ich o 9,9% mniej, choć tutaj warto zaznaczyć niewielki, bo zaledwie 0,4% wzrost wartości przyznanych limitów.

Patrząc na okres styczeń-luty 2025 i porównując go z pierwszymi dwoma miesiącami 2024 roku, tendencje te się potwierdzają. Kredyty gotówkowe jako jedyne utrzymały dynamiczny wzrost, z liczbą udzielonych zobowiązań większą o 24,9%. Pozostałe produkty kredytowe niestety odnotowały ujemne dynamiki: kredyty mieszkaniowe (-33,4%), kredyty ratalne (-27,3%) oraz karty kredytowe (-7,1%). Jeśli chodzi o wartość, to oprócz kredytów gotówkowych (+38,3%), pozytywną zmianę odnotowały również limity na kartach kredytowych (+5,2%). Natomiast wartość kredytów mieszkaniowych (-32,5%) i ratalnych (-11,4%) poszła w dół. Te dane jednoznacznie wskazują na zmieniające się preferencje i możliwości finansowe Polaków.

KREDYTY GOTÓWKOWE.
NIEUSTAJĄCY LIDER WZROSTÓW.

Segment kredytów gotówkowych zdecydowanie wyróżnia się na tle rynku, prezentując solidne dwucyfrowe wzrosty zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym. W lutym 2025 roku, jak wspomniano, liczba tych kredytów wzrosła o 22,5% rok do roku, a ich wartość aż o 33,4%. To potwierdzenie silnego popytu na ten produkt finansowy.

Jak tłumaczy prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK: "Klienci zaciągają kredyty gotówkowe na coraz wyższe kwoty, a głównym czynnikiem wzrostu sprzedaży w tym segmencie są, podobnie jak w ubiegłym roku, kredyty wysokokwotowe na ponad 50 tys. zł." Kluczową rolę odgrywa tutaj konsolidacja zobowiązań. Klienci coraz chętniej decydują się na połączenie kilku mniejszych długów w jeden, większy kredyt, często w tym samym banku, ale zdarzają się również konsolidacje zewnętrzne, polegające na przeniesieniu zobowiązań do nowej instytucji. "Konsolidacjom często towarzyszy wzrost kwoty kredytu z uwagi na wydłużenie okresu kredytowania lub inne oprocentowanie" – dodaje profesor. Nie da się ukryć, że pierwsze miesiące roku dla tego segmentu rynku kredytowego są wyjątkowo pomyślne.

Wartość średniej kwoty kredytu gotówkowego również rośnie. W lutym 2025 wyniosła ona 27.065 zł, co oznacza wzrost o 8,9% w stosunku do lutego 2024 roku. To pokazuje, że Polacy nie tylko częściej, ale i na większe sumy pożyczają gotówkę, prawdopodobnie na realizację większych celów konsumpcyjnych lub właśnie na wspomnianą konsolidację.

KREDYTY MIESZKANIOWE.
RYNEK SZUKA NOWEJ RÓWNOWAGI.

Segment kredytów mieszkaniowych przeżywa obecnie okres dostosowawczy. Dane za luty 2025 pokazują spadek liczby udzielonych kredytów o 31,9% w porównaniu do lutego 2024 roku oraz o 8,1% w stosunku do stycznia bieżącego roku. Podobnie wygląda sytuacja wartościowa – spadek o 32,0% rok do roku i o 9,9% miesiąc do miesiąca. Na pierwszy rzut oka liczby te mogą niepokoić, jednak głębsza analiza ujawnia bardziej złożony obraz.

Profesor Rogowski rzuca światło na te dane: "Sprzedaż kredytów hipotecznych wygląda zaskakująco dobrze. Bez programu wsparcia wartość akcji kredytowej w lutym br. wyniosła 6,24 mld zł i nie odbiega istotnie od wartości widzianych w drugiej połowie 2024 r." Kluczowe jest tutaj zrozumienie efektu bazy. "Co prawda odczyty r/r wskazują duże spadki, ale trzeba pamiętać, że w akcji kredytowej w lutym zeszłego roku było jeszcze 4,9 mld zł kredytów z puli Programu Bezpieczny Kredyt 2%, pochodzących z wniosków złożonych jeszcze w 2023 r. Gdy akcję kredytową z lutego ub. roku skorygujemy o tę wartość, to dynamika r/r wyniosłaby aż +46,2%" – wyjaśnia analityk. Oznacza to, że rynek organiczny, pozbawiony rządowego wsparcia, radzi sobie całkiem nieźle.

Średnia kwota kredytu mieszkaniowego w lutym 2025 roku wyniosła 417,21 tys. zł. Była ona o 0,14% niższa niż przed rokiem, co sugeruje, że kwoty kredytów podążają za aktualną sytuacją cenową na rynku nieruchomości, być może odzwierciedlając pewną stabilizację cen lub ostrożniejsze podejście kredytobiorców. To pokazuje, że rynek dostosowuje się do nowych realiów ekonomicznych i braku programów stymulujących popyt.

KREDYTY RATALNE.
KONTYNUACJA TRENDU SPADKOWEGO I JEGO PRZYCZYNY.

Rynek kredytów ratalnych w lutym 2025 roku niestety kontynuował niekorzystny trend z poprzednich miesięcy. Liczba udzielonych kredytów ratalnych spadła o 29,3% w porównaniu do lutego 2024 roku. Zmniejszyła się również ich łączna wartość, notując spadek o 11,3% rok do roku.

Profesor Rogowski wskazuje na główne przyczyny tej sytuacji: "Analizując najnowsze dane dotyczące kredytów ratalnych w lutym br. widzimy kontynuację spadków z poprzednich miesięcy zarówno ich liczby, jak i wartości r/r. Jest to efekt mniejszej skali transakcji na niskie kwoty, pochodzących głównie z przekształcania niespłaconych zobowiązań z odroczonym terminem płatności kupowanych przez kilka banków." To ważna obserwacja, która pokazuje, jak zmiany w segmencie płatności odroczonych (BNPL) wpływają na statystyki kredytów ratalnych. Spadek wartościowy był jednak niższy niż liczbowy, co analityk tłumaczy "wysokokwotowymi kredytami ratalnymi związanymi z finansowaniem droższych towarów i usług".

Dodatkowo, na kondycję rynku kredytów ratalnych negatywnie wpłynął spadek sprzedaży detalicznej, który w lutym wyniósł 0,5% rok do roku. "Początek tego roku dla rynku kredytów ratalnych nie można uznać za dobry" – konkluduje prof. Rogowski.

Mimo ogólnego spadku, średnia kwota kredytu ratalnego udzielonego w lutym 2025 roku wyniosła 2.358 zł. Co ciekawe, jest to wzrost o 25,4% w porównaniu do lutego 2024 roku. Sugeruje to, że choć Polacy rzadziej sięgają po kredyty ratalne, to gdy już to robią, pożyczają na wyższe kwoty, prawdopodobnie finansując w ten sposób bardziej wartościowe zakupy.

JAKOŚĆ PORTFELA KREDYTOWEGO POLAKÓW.
STABILNY FUNDAMENT.

Pomimo zróżnicowanej dynamiki w poszczególnych segmentach rynku kredytowego, niezwykle istotnym i pozytywnym sygnałem jest poprawa jakości portfela kredytowego gospodarstw domowych. Lutowe odczyty wszystkich czterech Indeksów Jakości kredytów bankowych, przygotowywanych przez BIK, pokazały poprawę w ujęciu rocznym.

"BIK Indeksy Jakości wszystkich czterech produktów kredytowych nadal wskazują na bezpieczny poziom ryzyka portfela kredytów udzielanych gospodarstwom domowym" – podkreśla prof. Rogowski. To bardzo dobra wiadomość, świadcząca o odpowiedzialności finansowej Polaków i stabilności systemu bankowego. Główny analityk Grupy BIK łączy lepszą jakość spłat kredytów z dwoma kluczowymi czynnikami: wzrostem wynagrodzeń kredytobiorców oraz stabilizacją poziomu oprocentowania spłacanych kredytów.

Profesor zaznacza jednak konieczność ciągłego monitoringu: "Niemniej, konieczna jest, jak zawsze, stała obserwacja wartości poszczególnych Indeksów Jakości, aby wcześniej zidentyfikować sygnały o potencjalnym pogorszeniu jakości portfela kredytowego. Na razie takiego zagrożenia nie widać na horyzoncie." To uspokajające, ale jednocześnie przypominające o potrzebie ostrożności.

Co ciekawe, najlepiej spłacane są kredyty mieszkaniowe, dla których wartość Indeksu Jakości w lutym wyniosła zaledwie 0,69%. Bardzo dobrze radzą sobie również kredytobiorcy spłacający kredyty ratalne, gdzie wskaźnik ten ukształtował się na poziomie 1,41%. To pokazuje, że Polacy sumiennie podchodzą do swoich zobowiązań finansowych.

KLUCZOWE WNIOSKI Z LUTEGO 2025 NA RYNKU KREDYTOWYM

Luty 2025 na polskim rynku kredytowym to miesiąc pełen kontrastów. Z jednej strony mamy dynamicznie rosnący segment kredytów gotówkowych, napędzany głównie przez konsolidację i finansowanie większych potrzeb konsumpcyjnych. Z drugiej strony obserwujemy znaczące spadki w liczbie i wartości kredytów mieszkaniowych oraz ratalnych, choć w przypadku tych pierwszych, po wyłączeniu efektu programów rządowych, sytuacja wygląda optymistyczniej.

Kluczowe wnioski to:

  • Siła kredytów gotówkowych: Pozostają one motorem napędowym akcji kredytowej.

  • Adaptacja rynku mieszkaniowego: Rynek kredytów hipotecznych dostosowuje się do braku programów wsparcia, pokazując jednak fundamentalną siłę.

  • Wyzwania dla kredytów ratalnych: Spadki w tym segmencie są wyraźne, częściowo spowodowane zmianami na rynku BNPL oraz ogólnym spowolnieniem sprzedaży detalicznej.

  • Stabilna jakość portfela: Polacy rzetelnie spłacają swoje zobowiązania, co jest fundamentem zdrowego rynku finansowego.

Dane z lutego 2025 pokazują, że rynek kredytowy jest dynamicznym organizmem, wrażliwym na zmiany gospodarcze, decyzje regulacyjne oraz nastroje konsumenckie. Dalsza obserwacja trendów będzie kluczowa dla zrozumienia kierunku, w jakim zmierza polski sektor finansowy.

Kredyty gotówkowe i hipoteczne oraz leasing. Zadzwoń - przyjedziemy!: Tel. 798 217 400

Pozostaw nam swój komentarz